;> mufinki? do tego...kocie? łomatko- żeby Pani kulinaria do takiego stopnia? muszę otrząsnąć się po tej traumie zaznanej ;] medytacja dobra... na nieswoim... strange... ula la
Lubię Koty za niezależność, jedyną w swoim roddzaju aurę...miałam nie jednego ogródkowego, jednego domowego też miałam, syberyjczyk Sasza, sierściuch do potęgi, dostałam alergii niestety :-( i już go nie mam...och ma nowy super dom ale troszkę tęsknię... mufinki też lubię, czekoladowe, ale bez sierści ;-)
:)))))))) pierwsze zdjęcie..super!!!! wiewióro-kot! i ostatni portret - gratuluję..ale nie rób mufki..żalowo - jak mówi mój syn :;)Serdecznie pozdrawiam..A.
9 komentarzy:
I mufinka, i mufka ok :)
Sierściuch pikny!
;> mufinki? do tego...kocie?
łomatko- żeby Pani kulinaria do takiego stopnia?
muszę otrząsnąć się po tej traumie zaznanej ;]
medytacja dobra...
na nieswoim...
strange... ula la
Lubię Koty za niezależność, jedyną w swoim roddzaju aurę...miałam nie jednego ogródkowego, jednego domowego też miałam, syberyjczyk Sasza, sierściuch do potęgi, dostałam alergii niestety :-( i już go nie mam...och ma nowy super dom ale troszkę tęsknię...
mufinki też lubię, czekoladowe, ale bez sierści ;-)
Ja kcem takiego zwierzęcia! ;)
Śliczny kot ;) Już zaopatrzony w zimowe futerko *__*
:)))))))) pierwsze zdjęcie..super!!!! wiewióro-kot! i ostatni portret - gratuluję..ale nie rób mufki..żalowo - jak mówi mój syn :;)Serdecznie pozdrawiam..A.
wygląda mi to cóś na owoc mezaliansu angielskiej kotki ze żbikiem
puszystość po mamusi, desenik na futerku po tatusiu
o, taką mam spiskową teorię genealogiczną :D
Urodziwa bestia.
Dziękuję za komentarze!
Portier, zabieraj sobie go, on denerwuje Kus-Kusa tak, że zaczyna się nerwowo czochrać!
I've been kind of sick this week..I missed so many of your beautiful photos!
Gorgeous kitty! He got himself stuck way up in the tree (lol)
Prześlij komentarz