"Przygody Glizdy i Ślimaka", tekst i ilustracje: Adam
Dawno, dawno temu, w kopczyku ziemi zwanym Domkiem Glizdy, mieszkała Glizda.
Miała ona mnóstwo książek; najbardziej kochała "Przygody z Wyspy Skarbów".
(warto zwrócić uwagę na portret Babci Glizdy na ścianie, przyp.tłum.)
Pewnego razu po kolejnej lekturze swojej ulubionej powieści zabrała się do pracy pod ziemią.
Nazajutrz udała się do pana Ślimaka. A był to czas straaaaszliwej suszy.
Pan Ślimak właśnie zaczynał obiad.
Glizda opowiedziała Ślimakowi, że chciałaby mieć skarb z ulubionej książki, poszli więc na plażę, aby zastanowić się nad tym podczas budowy zamków z piasku.
Nagle znaleźli skrzynię!
Otworzyli i bardzo się zdziwili jej zawartością! Zamiast złota i srebra było w niej mnóstwo tropikalnych owoców i smakołyków.
Jedli i jedli i żyli długo i szczęśliwie - oprócz Ślimaka, który pękł z przejedzenia.
KONIEC
Autor rysunków i tekstu: Adam