
Rozpadało się! A z deszczami, a z gradami i hulającymi powiewami przydreptało bolące ucho, kaszel i strzyknięcia kostne w całej familii! Kleszcze zasuwają po trawniku, mąż zasuwa z kolegami w dole, betoniarka pędzi na złamanie karku, korek przed domem dłuższy i dłuższy; ciastka cioci pachną jak szalone, kot z obrzydzeniem zmywa z siebie szczepionkę. Banan dojrzał i przyjrzał sam siebie w mojej torebce z imitacji krokodyla. Krokodyl zbananiał, można orzec - to nie krokodyl, to nosorożec!
Są pieczarki, są cukinie, niechaj Majkel nam dziś żyje! Niech żyje nam!
Dziś w wigilię Jego imienin dedykuję Mu to zdjęcie. Jest podobnie umęczony po dwóch dniach wykopów w okopach!
Mężu, sto lat!!
foto/source - unknown
I do not have any rights to the photos featured on this post!