piątek, 21 maja 2010

emocje odkryć




Koniec maja to sezon na młode ropuszki i nie tylko. Mamy tez trofeum w postaci jaszczurczej skóry, z której właścicielka okazjonalnie obłaziła.

czwartek, 20 maja 2010

jeśli nie Oxford...



Zaczynam odczuwać poważny spadek energii. Czy to powódź, która szaleje w moim rodzinnym mieście, czy długo wyczekiwana stabilizacja zawodowa?
Magnez z be sześć koi zmysły. Mięśnie bolą i tikają.
Zegar za to nie tyka, bo teraz większość to wyświetlane cyferki, boimy się głośno odmierzanego czasu.

Nasz lekarz rodzinny ma świetną klepsydrę; szklany gadżet reklamowy jakiegoś koncernu. Razem z dzieckiem nie mogliśmy oderwać od niego oczu - podwójna klepsydra z wodą - w jednej jadowicie niebieski piasek leci w dół, zgodnie z siłą ciążenia, a w drugiej.... różowy przesypuje się, a raczej ulatuje do góry.

1000 myśli i jeden widok



Drzewo, z korzeniami w fugach.

A tiles tree?

poniedziałek, 17 maja 2010

muszle zdrowo nadziane



Conchiglioni nadziewane pesto i cukinią

4 porcje

24 duże muszle (po 6 szt. na porcję) - makaron conchiglioni
3 cukinie (lub 1 cukinia + 1 bakłażan + 2 kolorowe papryki)
2 ząbki czosnku
ok. 5 łyżek oliwy z oliwek
słoiczek bazyliowego pesto (najlepiej domowego)
sól, świeżo zmielony pieprz do smaku
2-3 łyżki świeżo startego parmezanu (do podania)

1. Umyj i obierz cukinie. Pokrój w drobną kostkę, włóż do durszlaka, posól. Odstaw na 15 minut. W międzyczasie wstaw wodę na makaron i ugotuj wg wskazówek na opakowaniu.
2. Obierz czosnek. Ręcznikiem papierowym osusz cukinie. Rozgrzej 2 łyżki oliwy na patelni, na średnim ogniu usmaż połowę cukini z 2 ząbkami czosnku. Przełóż do miski cukinię, czosnek dodaj do pozostałej cukinii - usmaż ją na 2 łyżkach oliwy. Przełóż do miski, czosnek wyrzuć. Ważne: cukinia powinna pozostać lekko chrupiąca, nie chcemy jej rozgotować. Jeśli potrzeba dopraw cukinię solą.
3. Makaron odsącz z wody, dodaj łyżkę oliwy z oliwek i delikatnie wymieszaj. Każdą muszlę nadziej jedną łyżeczką pesto i ok. 3 łyżeczkami cukinii. Ułóż muszle na talerzu - po 6 muszli na porcję, posyp parmezanem i świeżo mielonym pieprzem. Podawaj z lampką schłodzonego białego wina. Smacznego :)


Przepis z bloga Misi Food Heaven.
http://thefoodhaven.blogspot.com/
http://thefoodhaven.blogspot.com/2010/05/prawdziwe-gourmet.html

niedzielny dżem seszyn






Malować się nie da, bo przeprowadzkowy bałagan, to przynajmniej grać trzeba!
Monika Z. jako dziewczyna z gitarą. Przy perkusji Rychu.