
Kto mieczem wojuje od mopa ginie!
Pozdrawiam moich łikendowych kursantów. Niedługo prześlę Wam zdjęcia i poproszę o zgodę na ujawnienie Waszych działań na moim blogu.
Tymczasem chcę Was jeszcze raz serdecznie uściskać i podziękować za mnogość doznań artystyczno - towarzyskich!
Podobało mi się! Mam nadzieję, że Wam również.

Iwonka rozmyśla w Sadzie, przy okazji wentylując płuco.