![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR58MVP5K0QeYnG-aDOc3yedJxbsO2DqHPUkKH3GQcEqZdaemvgw06-lDRCho_zCcPjJsiHT5FIZ9HnNN6rjNw2ckuRPhjppCySqUtUsDcbPlI91GEg99hs2waLuG-8Uq7Hw1HQto0Hhqv/s400/DSC04013.JPG)
Danie zimowe. Bezprzepisowe..
Weźmiesz cebulę i czerwona paprykę, zeszklisz ją na oleju, uprzednio szatkując, dodasz tarty świeży imbir - jedną odnóżkę korzenia. Dodasz pokrojoną w grube plastry cukinię, surowe ziemniaki, ananasa w cząstkach, surową kaszę gryczaną - trzy łyżki, rodzynki, mielone w młynku nasiona kolendry i sezamu - po dwie łyżki. Dodaj puszkę fasolki szparagowej bez zalewy. Dopraw odrobiną bulionu warzywnego lub kostką rosołową. Okraś ciepłymi nutami kardamonu albo kurkumy, papryki lub innej ulubionej przyprawy, mieszaj często, dolewaj wody, aby miało konsystencję lecza, około 15-20 minut.
Podawaj posypane sezamem i bazylią lub pietruszką.
30 minut roboty, wielka patelnia jedzenia, które ogrzewa człowieka od środka.
Jest to danie tak ciepłe, że muszę czymś się schłodzić smakowo.
Sok z szarej renety - czasem można spotkać to nieatrakcyjne wizualnie jabłko, pachnące starym sadem, korą i przedGMOwą epoką. Oczywiście nie będzie to genetycznie ta sama reneta, o której z nostalgią wspominał Gombrowicz, bo smak XIX wiecznych warzyw i kwiatów już dawno uleciał w zapomnienie, ale zawsze to jakaś alternatywa.
Cieszmy się jednak, bo to jeszcze nie jest sytuacja ze "Skrzydełko czy nóżka?" ;D
Smacznego!
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZLxSiPmJfsvXIJt22ik3UJ_dhpAm_5XcsbN2B4hh0pqt3ngyZeCqS7yiKzpG9hpghy1NLZxPYJPwClMkPzoD1LrHEl-qfVHIEgGHodJZXTzoqNlqLcLh1f7EOR3-secK_hk_Y7MIFNnfo/s400/DSC03721.JPG)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEzOxg4FpJ-wu5GW__c-siq0s-D3gW0gLmY8pnOM6VJ7MWrd0VZLeNYLwGesmgYu9wWJ7lVjegp2RIb0zkpdYjTU4H7uJonqEMNIUdE6c8FqjMsQuSzihEjmLWsJLPnmiBCELN5tF9icRD/s400/DSC03888.JPG)
fot:dr