czwartek, 3 września 2009

Monia pochwycona








Zdjęcia tak stare, jak cyfracze z zapisem na dyskietkach. Rok 1997. chyba robił je Michał, to skany z kliszy. Są piękne, wykradzione, bez masteringu, korekcji, bez zgody.

jesień pora jest wesoła



zagrzybiona cała szkoła! ;D
grzyby, grzyby, mech, szyszki, niedługo wyprawy do lasu!!
szacun dla młodzieży szkolnej, która znów zmaga się z przeznaczeniem pełnym pułapek edukacji, haraczy i wymuszeń, siniaków i cienkich stołówkowych zupek!
owocnej walki, sobie również tego życzę, na grząskim polu minowym nauczania...


na zdjęciu mech lubelski, z okolicy Kawki