wtorek, 26 stycznia 2010

kotodramatycznie


Ja wiem, że w tym pokręconym domu kot nie dysponuje nawet własnym obrotowym krzesłem z odzysku....


... zawsze jednak mogę pokazać ciemną stronę kociej mocy..











Nie wiem, czy wyraziłem się wystarczająco jasno. Nauki dziś nie będzie. Masz mnie czochrać i to mocno!

4 komentarze:

Pchełka pisze...

bardzo "oczywisty" przekaz ;))

Anonimowy pisze...

Bossssssssssssssski :DDDDDDDDDDD

Mishka pisze...

Mrrrruczące ciepełko... :) Piękny zwierz!

Unknown pisze...

To dopiero jest prawdziwy kot! Nasze gratulacje dla kocioosobowości.