wtorek, 10 stycznia 2012
z mola w dur przechodzę
Na życzenie!
Dzień przesiedziany z głową w dłoniach. Dzień zleciany jak trzy chwile. Cudowna istota lubelska namierzyła potrzebną książkę na swojej półce i już mi ją wysyła. Książkę, nie półkę. Półkę też bym przygarnęła, jak tą, którą niespodziankowo inna cudowna istota wtargała sama na piętro i postawiła na moim poddaszu. Na najwyższej platformie tedy śpi egzotyczna torba, na niższych hula kot, waląc mnie łapą w czoło, kiedy śpię i ruszam wąsem.
Styczeń to czas wielkich zmian. Elastyczność ducha strzela jak recepturka na słoiku. Jak bardzo jesteś elastyczny, na ile potrafisz puścić to wszystko, co Cię określa, buduje i kształtuje? Pusta rączko, witaj!
A wiecie, co jest najbardziej bolesne w tym wszystkim?
Że po roku oglądania skończyły się wszystkie odcinki Star Treka.
Ha!
Ważne. Umieć popełniać błędy w mało istotnych miejscach.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
Myślałam, że powiesz: "najbardziej boli siódmy krąg"...
Uściski, Ośmioramienna Gumko Recepturko ;)
Hahahaha, raczej siódma pieczęć ;DDD
Dziękuję, uściski również!!!
Tak jest zdecydowanie lepiej.
Piękne jabłko, zdolnego masz synka jak nie wiem co. Więcej nie napiszę, bo mnie kciuki bolą...:*
imbir i miód, mówisz? hmmmmm.... :))
ło matko,jak pięknie napisane i Twoje i synowe... my jesteśmy przy "u" dopiero a czytanie boli jaka diabli... chyba bardziej mamę , która, okazałosie, ma nieco mniej cierpliwosci niz myslała.....chciałbym byc gumką recepturką pod tym względem...
♥
Heh, nasze gumki na tej wilgoci chyba parcieją... Szukamy pseudo zajęć zamiast zajęć.
Półka (półki) to jest coś, co przeniosło by nas w dur.
Dopisalibyśmy Marphiemu jeszcze jeden paragraf
Książek zawsze jest więcej niż półek, choćby nie wiem co.
Pzdr.
Bez Star Treka smutno.
:)
Siostra ;))
Ystin - przyjdzie czas na coś więcej i wtedy się rozpiszą, zwłaszcza w listach do Św. Mikołaja ;)
Lafle - polecam!
Go i Rado - fakt - półki robię nawet z oparć foteli... może czas na e-książki?
Wu, Galaktyczny Chłopaku - Ty jeden mnie rozumiesz ;***
Star Treka wręcz patologicznie....nie znoszę:):)Zawsze kpię z tych masek robionych na wzór gorylków..A i sama fabuła jest masakrą..kosmiczną:):):)
A syn zdolniacha:)
Ch[w]ała w różnorodności, a na Ziemi pokój ;) Myślę, że Ci wybaczę ;D
Prześlij komentarz