Włamując się na niniejszego bloga podczas nieuwagi właścicielki wrzucam kilka fotek z samochodami napotkanymi w czasie wycieczek po wyspie. Jeszcze nie mogę się pozbierać. Te samochody walają się tu jak kamienie na plaży, a wiele z nich jest dalej w ciągłej eksploatacji. Dla kolekcjonerów aut zabytkowych to kopalnia złota. To co zaprezentuję, to autka głównie z lat '70, czasem nawet starsze. Zacznę od rodzynka Ford Cortina. Starszy Pan codziennie dowozi nim beczkę oleju do kuchni hotelowej kilkanaście km.
i patrzcie na to! Niezniszczalna Toyota Hilux - praojciec wersji, którą znamy z naszych ulic.
i jeszcze kilka japońskich pickup'ów: malutka toyotka
Datsun, czekający w cieniu na właściciela
mazda, także czeka - właściciel skoczył się wykąpać po drodze ...
a tu koleżanka na stacji benzynowej, dźwiga jakąś motopompę na pace
i wielki Datsun 1500 w pięknym karmelowym kolorze
duża mazda
właścicielka bloga nadchodzi .... cdn :)
3 komentarze:
uwielbiam mazdy :), fajne fotki...
pozdrawiam ciepło...
No, proszę jakie cudeńka i jakie kolorowe, a u nas na drogach taka nuda...
świetne:) Takie cuda można przyuważyć tez na Kubie, i też są na chodzie:)
Prześlij komentarz