sobota, 27 sierpnia 2011

kolejny dzień wakacji










Przysięgam, opowiem później. Tak ciężko się skupić przy tym morzu... ;DDD

4 komentarze:

Portier pisze...

Jest kot - jest imprezaaaa!!!

Anonimowy pisze...

głodna się zrobiłam, a u mnie to takich kulek wywołujących ślinotok nie ma!!!!! ba, nawet fety do pomidorów nie ma (nie mówiąc o takiej prawdziwej-śródziemnomorskiej, bo to w ogóle..).

Szalone pozytywnie zdjęcia szalenie pozytywnych ludzi:) Pozdrawiam!

AgaWa pisze...

Czy to ozłocone kalmary? Nawet na urlopie złocisz... :) Mniam, zazdroszczę. Widoków także.

Monika pisze...

Moje właśnie się skończyły. I jakoś mi tak ... ciężko ...