Kotecek sądząc po hmmm... objętości śniadanko ma już za sobą :D
Zdetronizował, to znaczy zjadł swojego poprzednika.
Leży, trawi...Lubię tak.pzdr
Ta baryła mnie rozbraja ;DDD
Kot... Osz w morde... :P
Ha! Taki filigranowy, jak mój! :) (i ten sam kolor sierści).Właściwie, poczekaj... czy mój kot się u Ciebie nie zabłąkał?:)
:P my też tacy będziemy błogo-leżący (czyt. spasieni) jak przyjedziemy do Starej & Starego Sadu???
Proszę się odzajączkować od mojego kota - on przynajmniej gruby, ale z każdej sytuacji wychodzi z twarzą i nienaganną postawa moralną ;D
Joanno - witam ;D
Oglądanie zrelaksowanych zwierząt dobrze nastraja:)Błogi spokój i pokój")
Bezstresowe życie tuczy:))
Ketiov - podsłuchałam kiedyś w ciuchalndzie, że od trosk to się puchnie. Nie ma więc jedynej prawdy!
Sporo bym dała za taki spokój ducha:)
Prześlij komentarz
13 komentarzy:
Kotecek sądząc po hmmm... objętości śniadanko ma już za sobą :D
Zdetronizował, to znaczy zjadł swojego poprzednika.
Leży, trawi...
Lubię tak.
pzdr
Ta baryła mnie rozbraja ;DDD
Kot... Osz w morde... :P
Ha! Taki filigranowy, jak mój! :) (i ten sam kolor sierści).
Właściwie, poczekaj... czy mój kot się u Ciebie nie zabłąkał?
:)
:P my też tacy będziemy błogo-leżący (czyt. spasieni) jak przyjedziemy do Starej & Starego Sadu???
Proszę się odzajączkować od mojego kota - on przynajmniej gruby, ale z każdej sytuacji wychodzi z twarzą i nienaganną postawa moralną ;D
Joanno - witam ;D
Oglądanie zrelaksowanych zwierząt dobrze nastraja:)Błogi spokój i pokój")
Bezstresowe życie tuczy:))
Ketiov - podsłuchałam kiedyś w ciuchalndzie, że od trosk to się puchnie. Nie ma więc jedynej prawdy!
Sporo bym dała za taki spokój ducha:)
Prześlij komentarz