poniedziałek, 28 grudnia 2009

late white xmas



















6 komentarzy:

Kilauea Poetry pisze...

Fabulous!!

allya pisze...

bardzo fajne, zimowe:) pozdrowienia!

Mishka pisze...

No tak, niektórzy to sobie zasłużyli na biel za oknem... Ale do tego to trzeba widocznie umieć mruczeć ;)
Pozdrowienia z burego Krakowa!

doro pisze...

thnx for everyone!;*

Leonard pisze...

piekna zima ;-)

zastanawiam sie nad kupnem kota ..kota syjamskiego.

czytalem, ze przywiazuja sie do wlasciciela.
bede musial poszukac wlasciciela, bo mnie nie ma czesto w domu.

doro pisze...

Leo, nie kupuj kota, to tanie dranie nieslychanie i przywiazuja sie jedynie do miski ;D
ja mysle o zamianie psa i trzech kotow na jednego zolwia albo pancernika, ewentualnie sloik slimakow w odmianie jadalnej!