piątek, 17 września 2010

abstrakcja miejska



fot:Anna Adamaszek-Bruzd
Dziękuję za pozwolenie na publikację!

5 komentarzy:

W drodze... pisze...

Bomba! Wchodząc myślałam, że to namalowany obraz. A to namalowało samo życie, plus autorka i obiektyw :)

lelevina pisze...

tak, abstrakcja jak się patrzy;) tymczasem nadrabiam zaległości i widzę, że wiele się działo. u mnie też i kulturalnie i artystycznie, tyle że z trochę innej branży;) w nowym mieszkaniu mamy cudny piekarnik+wszelkie potrzebne akcesoria, więc wkrótce powinnam się mieć czym pochwalić... :)

Kilauea Poetry pisze...

Gorgeous colors! Love your abstract capture:))

Pchełka pisze...

Świetne!

evejank.blogspot.com pisze...

Fajne czysty impresjonizm