wtorek, 3 listopada 2009

tym tazem ..



...to ja obudziłam sąsiada zza ściany czajnikiem chlupoczącym o 6 rano, teraz toczymy psychologiczne zmagania o łazienkę, zapachnieliśmy nawzajem swoje pokoje kawą - wiecie, że ten aromat potrafi migrować przez ściany?

fot.z bloga Cebrity

2 komentarze:

aszera pisze...

ale, że Ty na jakimś wygnaniu?

doro pisze...

nie inaczej! nie wystarczyłoby doby na dojazdy, przez dwa dni w tygodniu się hoteluję