Podkarpackie powiadasz? Mam w planie wizytować, i to wkrótce. Może sama coś powyginam przy okazji? Akupunktura komarów - mocno do mnie przemawia, trę właśnie nogą o ramę stołu w poszukiwaniu ulgi od swędu wielkiego, pokomarowego.
Doro:) ustępujesz mi wiekiem, a więc zapewne nie wiesz, że - wkrótce to w moim świecie znaczy 2,5 miesiąca:) Mój mąż twierdzi, że Święta już za pasem - czas mi nie płynie spokojną rzeką ale sadzi do przodu na dopalaczach! Będę wiozła masę bambetli bo progenitura w Rzeszowie studia zaczyna.Rany...jak to możliwe? Przecież ja dopiero za mąż wyszłam...niech to szlag!Pozdrawiam sunąc z czasem do przodu.
10 komentarzy:
Exquisite
Work
good
sources
of
Inspiration
SKIZO
Thanks
for
your
comment!
akupunktura komarów ;) dobre ;)
fajne haiku..'not yours'? ...rozbawiłaś mnie akupunkturą komarów :)) Miłego dnia!
dobre! ;)
U mnie gzy. Wiec w haiku nie byłoby mowy o akupunkturze.
Z Twojego haiku tchnie spokojem. Mimo komarów i zepsutego aparatu (co jest faktem niewątpliwie irytującym) :)
Podkarpackie powiadasz? Mam w planie wizytować, i to wkrótce. Może sama coś powyginam przy okazji? Akupunktura komarów - mocno do mnie przemawia, trę właśnie nogą o ramę stołu w poszukiwaniu ulgi od swędu wielkiego, pokomarowego.
Chwilowo mnie nie ma na blogu, więc migusiem odpisuję w przerwie obiadowej:
dziękuję Wam, wielbicielom mojej cienkiej w uszach poezji ;)
Czarny Pieprzu - szkoda, że nie jedziesz później, bo bym Cię na kawę zdarła do mnie!
Druga Połowo Kurczaka - linknęłam i dodałam. Kurza Narzeczona Cię ozłoci.
Doro:) ustępujesz mi wiekiem, a więc zapewne nie wiesz, że - wkrótce to w moim świecie znaczy 2,5 miesiąca:) Mój mąż twierdzi, że Święta już za pasem - czas mi nie płynie spokojną rzeką ale sadzi do przodu na dopalaczach! Będę wiozła masę bambetli bo progenitura w Rzeszowie studia zaczyna.Rany...jak to możliwe? Przecież ja dopiero za mąż wyszłam...niech to szlag!Pozdrawiam sunąc z czasem do przodu.
Pieprzu - za 2,5 miesiąca zatem zapraszam ;))))))
Prześlij komentarz