Po zaordynowaniu mi przez Hadesa antidotum na melancholię jestem już całkowicie odnowiona, powstana z martwych, uczesana i w pełni sił dziękuję takim oto teledyskiem, kręconym na wyspie moich westchnień. Kiedyś sobie wrócę pod ten wiatrak, na tę plażę, i ten murek, ha! I nakręcę swój teledysk. Oby mnie nie wygło bardziej, niż teraz ;)
Hadesie, z wyrazami ;*
Oto Santoryn.
sobota, 17 września 2011
piątek, 16 września 2011
poniedziałek, 12 września 2011
szok pourlopowy trwa
Subskrybuj:
Posty (Atom)