Mam już korbę na temat prezentów mikołajowych i to nie dlatego, że lubię albo dbam, ale w związku z powtarzaną co wieczór mantrą syna, deklamowaną z maślanymi oczyskami w wannie : JAK JA MARZĘ O LEGO...
Znalazłam coś ciekawego, czego pewnie w Polsce zdobyć się nie da, ale co tam, pooglądać można.
więcej tu: http://noquedanblogs.com/inspiracion/muji-lego/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz